paź 22 2003

zal mi niektorych


Komentarze: 2

Musze napisac odpowiedz na pewien komentarz....na ten "desperacki krok"....moze i moje wpisy na blogu sa beznadziejne i nikogo nie interesuja...moze i ma ten ktos troche racji jak powiedzial Beret( i dzieki mu za to)ale nie jest to ktos z kim mam o czym rozmawiac, zgadzam sie krytyka jest potrzebna, ale wypadaloby sie pod nia podpisac...a tego kogos nie bylo na to stac...to chyba pokazuje wam jaki jest wartosciowym i odwaznym czlowiekiem...a co do "erotycznych uniesien" i tego co widzi we mnie Elunia, to wyczuwam tu cholerna zazrdosc ze jednak w nim nikt nic nie widzi....wracajac do meritum: krytykujcie, jesli uwazacie ze cos jest nie tak, ale miejcie odwage sie pod ta krytyka podpisac, nie stawajcie sie swoistym "bezmozgim Yeti" (nie obrazajac Yetiego oczywiscie) ktory umie tylko krytykowac  a i to malo konstruktywnie

gizmoo : :
buy essay
09 września 2011, 13:15
Krytyka w każdym przypadku musi być uzasadnione, ale poza tym to nie jest krytyka, ale po prostu obraza!
bllleee
22 października 2003, 21:32
wiesz kolego co to sa JAJA...? eee...czy ktos jeszcze robil z Ciebie tak zwane jaja? eee...to byles ich ofiara...uwarzasz ze jestem "bezmozgim yeti?" a to ciekawe bardzo ciekawe...hehe no to ten bezmozgi yeti ma tytul dr. eee...wiec chlopcze troszke sie opanuj!!! bo za dobrze na tym nie wyjdziesz...a przez moj wpis chociaz miales JEDNA bardziej ambitna notke... P.S nie rob takiego zielonego bo w oczy razi...:P jak to sie mowi po mlodzienczemu hehe POZDRO....tak...?

Dodaj komentarz